Pijąc poranną kawę i podziwiając zaśnieżony widok z okna na podwrocławskiej wsi, zastanawiam się nad pytaniem które, zadał mi wczoraj mój syn: dlaczego na twoich wiankach jest tyle jajek, zająców, kwiatków, nie możesz dać trochę samochodów??
Udało mu się wprawić mnie w osłupienie i całkowitą konsternację. Ja, osoba prowadząca dom w poszanowaniu tradycji, żyłam w błogim przekonaniu, że tą miłość do tradycji udało mi się przekazać moim dzieciom, a tu taki numer.
Widząc mój wyraz twarzy, miłe dziecię roześmiało się i powiedziało: no, wiesz żartuję.
Teraz myślę, że to odwet za nakaz zrobienia wiosennych porządków w męskich rewirach, ale temat tradycji wielkanocnych nadal chodzi mi po głowie.
W natłoku spraw i obowiązków, gubi nam się gdzieś urok prawdziwych tradycyjnych świąt. Nie chodzi nawet o religię, bo większość z nas obchodzi święta po świecku, ale warto żeby pewne obrzędy nie zanikły. Stanowią w końcu część naszej bogatej kultury i jako takie, warto je odświeżyć, może nawet ponownie wprowadzić w życie, ku uciesze dzieci i reszty rodziny.
Podstawą świąt i sposobem na przygotowanie się do nich w sposób duchowy, są wielkanocne porządki, które szykują nie tylko dom na przyjęcie nowego życia, ale i wymiatają złe myśli z naszych głów. Porządki w domach powinny skończyć się do wtorku. W dawnych czasach w Wielki Czwartek pieczono ogromne baby i malowano pisanki. W Wielki Piątek nie można było pracować na roli, choć dziś większość z nas normalnie idzie do pracy, a ograniczamy się tylko do bezmięsnego postu w ten dzień. W Wielką Sobotę z samego rana idzie się do kościoła z koszyczkiem. Pięknie przystrojona święconka musiała być ozdobiona haftowaną serwetką i zawierać w sobie smakołyki, które znajdą się potem na wielkanocnym stole.
Podstawowe elementy które, powinny pojawić się w wielkanocnym wystroju domu:
Baranek, sympatyczny cukrowy towarzysz, to symbol głęboki,ale prosty do zrozumienia. Przede wszystkim baranek to metafora Chrystusa, przypominająca jego czystość, łagodność i posłuszeństwo.
Jajka – obowiązkowa obecność jajek w te Święta jest sprawą niepodlegającą dyskusji, symbolem, który pierwszy przychodzi na myśl. Jajko to symbol wieczności, nieśmiertelności i nieprzemijalności człowieka. To także początek nowego życia. Jajko jest też symbolem wiosennego przebudzenia się przyrody.
Skojarzenie zająca z Wielkanocą sięga kilka wieków wstecz, kiedy to pojawiły się obrazki przedstawiające te zwierzątko w sąsiedztwie jajek wielkanocnych. Nie wiadomo jednak do końca, gdzie jest źródło tej symboliki. Jest to także przeniesienie z tradycji pogańskiej, co tworzy mieszankę co najmniej niezwykłą. Symbolizuje przede wszystkim odradzającą się przyrodę, wiosnę oraz płodność. Według śląskiej tradycji chodzi z koszyczkiem i rozdaje prezenty w pierwszy dzień świąt Wielkanocnych.
Zielone gałązki są symbolem zmartwychwstania, baba wielkanocna – rośnie na drożdżach, symbolizuje wzrastanie wiary, nadziei i miłości, chrzan – ponieważ wyciska łzy z oczu, jest symbolem pokonania goryczy męki Chrystusa, kiełbasa – mięso, z którego jest zrobiona, jest pamiątką ofiary z baranka paschalnego, chleb to również symbol Syna Bożego – “chleba żywego, który zstąpi z nieba”W to wszystko pięknie wkomponowuje się symbolika wianka, czyli to z czego jest wykonany oraz jego kształt, czyli okrąg. Figura ta w wielu kulturach, nie tylko słowiańskiej, postrzegana jest jako magiczna, pełniąca funkcję ochronną, a także nadająca cechy sacrum temu, co znajduje się w jego wnętrzu. Czyli im masz wianek piękniejszy, im bogatszy, tym lepsza wróżba na przyszłość.